do roboty

[...] dopiero 14 30, a ja już po porannych wykładach, bitki w sosie i pomidorówka dla lubego ugotowane, posprzątane, i o 16 znów na rower i na wykłady...I tak jeszcze 11 tygodni A jutro pobudka o 5 i do roboty... PS: Martucca, mi przy tych zaburzeniach hormonalnych spadlo libido...I to bardzo... Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2009-09-28 15:28:20

[...] 106 g tłuszczu 338 g węglowodanów Plus do tego połowe kurczaka z rozna w robocie, iec troche kalorie podbiłem W sumie to nie wiedziałem że wpadnie kurczak z rozna i do roboty wziałem 150g makaronu durum i jakieś 250g kuraka (pierś), a że nie chciałem nosic tego do domu to zjadłem wszystko. I nawet se pojadłem;d Bo w jednym posiłku iż za [...]

aaa, myślałem ze to na jutro se szykujesz do roboty szame ;-) no bo i tak napisałeś ;-) Zmieniony przez - SasiadxXx w dniu 2013-01-25 01:15:06

kvrwa ze Ci ta bateria wczesniej nie zdechla :-) CT wstawaj, bo zaspisz do roboty %-) siema pierwszy z rana :-)

kvrwa trza sie zbierać do roboty, myślałem ze jak się wyspie to będzie mi się bardziej chciało jak na rankę, jednak się myliłem %-)

ja zawijam. 23:30 a ja jeszcze zarcia na jutro nie przygotowalem. jeszcze trzeba isc z psem i dupe umyc. a rano do roboty. narazie

mi by się nie chciało w weekend iść do roboty \-)

pierdzielisz. 3 fajna byla jak musieli misje wykonywać. 4 nawet nie ogladalem bo jakos reklamy mnie nie przyciągnęły Sasiad to wy tez musicie brac sie do roboty a nie tylko ta renata i renata:D

ja zawijam. musze kurczaka oprawić i zamrozić. jutro do roboty;) no i od jutra jade z nowym planem. zdecydowalem sie na split ale juz z rok tym nie cwiczylem wiec nie wiem jak bedzie i czy jeszcze potrafie. z drugiej strony partia raz w tygodniu.... srednio. zobacze najwyzej zmienie trening. 2tyg wstępu żeby poznać cwiczenia i dobrac obciażenie [...]

za stary już jestem żeby znowu od zera zaczynać, i tak troche poleciało na podtrzymaniu w tym roku już, trzeba się brać do roboty bo plażówka się sama ćwicząc tylko trójbojem nie zrobi :))

ja do roboty tez z plecaczkiem z szamą śmigam ;-)

gruba wtyka, pewnie taka na 380 od sily %-) kvrwa jutro na rano do roboty, ale w sumie dobrze ze ta p******ona niedziela sie juz skonczyla :-)

wpisał się i polazł, to ja chyba taż już idę. a to już chyba pierwszy z rana, bo 5:30 a jak wstaje do roboty na rano i wbijam tu o 5:02 to się już liczy na dziś %-)

siema, to pewnie zara do roboty? :-)

chyba powoli trzeba zbierac sie spac. koniec dlugiego weekendu. jutro do roboty:/ teraz najblizszy urlop za miesiac w gorach

haha a no lepiej się wstaje jak już widno, tyle ze do roboty się iść nie chce bardziej wtedy %-)

od jutra idę do roboty, więc to też będzie rodzaj jakiegoś wysiłku pewnie, nie myślałem wcześniej, o jakiejś innej formie wysiłku, bo po prostu aeroby mi pasują, ale jeżeli ma to pomóc to chętnie spróbuję :-) ogólnie to trochę jestem wkrwviony, bo dzisiaj miał być trening barków i ramion, wróciłem z jazd ok 13, zjadłem i poszedłem spać, wstałem [...]

[...] kasy na tone zarcia bo taka jest dieta xD lol, ja nie mam kasy na %%, starzy tracą prace bo zakłady zamykają, a ja mam im truć dupe o zarcie for me. I nie mowicie 'to idz do roboty' bo na nią bym nie mial czasu ;]. wracać o 16 do domu zjesz obiad + nauka i nie ma czasu na nic ;]. a jajka to chyba mają troche tego shitu :P, nie? ;P. A kosci nie [...]

czyli trzeba wstac tak jak codziennie do roboty w moim przypadku :)

[...] ło matko, właśnie spróbowałam 5l baniakiem z wodą machnąć kilka powtórzeń i umarłam }:-( znaczy, że nosić 5kg a ćwiczyć z 5kg to różnica %-) ach cóż to za wspaniale odkrycie! Nic to, czekam na dostawę zamówień i biorę się do roboty, najwyżej sobie na start założę po 2 małe krążki, tymczasem odkurzyłam hula hop i skakankę. Jakoś idzie :)